wtorek, 7 lutego 2012

Pomidorowe spaghetti z klopsikami.


Ostatnio wciąż uskuteczniam makaronowe obiady. Szczególnie różne spaghetti, choć nie wszystkie z nich zdążyłam tu zaprezentować. Pod koniec stycznia, przy okazji wegetariańskiego spaghetti bolognese obiecałam Wam, że niedługo podzielę się kolejnym pomysłem na ten makaron. Dotrzymuję więc danego słowa i zapraszam na pomidorowe spaghetti z drobiowymi (ale można użyć mięsa wołowego) klopsikami. To wciąż nie jest prawdziwe bolognese, ale z pewnością bardziej przypomina tradycyjne spaghetti, niż wszelkie wegetariańskie wynalazki, które, nie da się ukryć, są równie smaczne ;).


Pomidorowe spaghetti z klopsikami /2 porcje/:
  • 2 porcje makaronu spaghetti (u mnie pełnoziarnisty)
  • mała cebula
  • duży ząbek czosnku
  • drobno posiekana marchew
  • 3 średnie pomidory (sparzone i obrane ze skórki)
  • łyżka posiekanej natki
  • łyżka posiekanych listków bazylii
  • 1/2 łyżeczki cukru
  • czubata łyżeczka koncentratu pomidorowego
  • 1/6 szklanki czerwonego wina
  • 300 g mielonego mięsa drobiowego
  • jajko 
  • otręby i bułka tarta 
Makaron gotuję al dente. 
Na patelni rozgrzewam oliwę i smażę drobno posiekaną cebulę oraz czosnek. Dodaję marchew i pokrojone w kostkę pomidory i dolewam wino. Duszę pod przykryciem przez ok. 20 minut, w razie potrzeby podlewając wodą. Kiedy sos będzie miał w miarę jednolitą konsystencję, dodaję koncentrat pomidorowy, po łyżce natki i bazylii oraz doprawiam do smaku pieprzem, solą i odrobiną cukru. 
Do mięsa mielonego wbijam jajko, dodaję pozostałą natkę oraz bazylię, a następnie otręby i bułkę w proporcji 1:1. Doprawiam do smaku pieprzem i solą, a następnie formuję malutkie klopsiki (wielkości orzecha włoskiego). Smażę na rozgrzanej oliwie, a gdy są gotowe, mieszam je z sosem. Podaję z ugotowanym makaronem, posypane odrobiną natki.

Źródło przepisu: simplyrecipes

18 komentarzy:

  1. Bo makaron jest dobry na wszystko!

    OdpowiedzUsuń
  2. woje obiady mają masę składników,wiesz?
    Smacznie, makaronowo, jak lubię :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Widzę, że makaron jadasz przy pomocy łyżki :P
    Spaghetti bardzo apetyczne. Robię podobne, tyle że bez wina. A klopsików nie formuję, smażę samo mięso na suchej patelni ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. szczerze mówiąc, to właśnie znakomitość tego dania skupia się w delikatnym posmaku wina i tym, że mięso ma inny kształt ;)

      Usuń
  4. Niesamowicie smacznie wygląda Twój obiadek !:)

    OdpowiedzUsuń
  5. http://2.bp.blogspot.com/-SE11r14ZXJc/Tos9MztpWoI/AAAAAAAAFaQ/opzWm6fMILY/s1600/lady_tramp.jpg

    OdpowiedzUsuń
  6. Brzmi i wygląda smacznie, zapisuję do zrobienia :)
    Swoją drogą, nigdy nie opanowałam techniki jedzenie spaghetti za pomocą łyżki i widelca :D
    Mięso sama mielisz?
    Zastanawia mnie też co daje ten niewielki dodatek cukru, który zauważam u Ciebie w sosach pomidorowych (np. w sosie do pizzy). Zapewne podkreśla w jakiś sposób smak potrawy?
    Pozdrawiam, M. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja nigdy nie potrafiłam jeść inaczej, niż łyżką i widelcem ;) tak mi najwygodniej.
      tak, mięso mielę sama.
      cukier w sosach pomidorowych podkreśla ich ostrość, tak jak szczypta soli w słodkich wypiekach, naleśnikach itp. :)

      Usuń
  7. Nie znam osoby, której nie smakowałoby spaghetti. Osobiście klopsikowej wersji jeszcze nie próbowałam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Twój wpis narobił mi ochoty na spaghetti tylko takie prawdziwe, z dużą ilością ciągnącego się sera... Uwielbiam makaron!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dasz wiarę, że ja przed podaniem tego spaghetti na śmierć zapomniałam o parmezanie? a akurat mam go w lodówce, co rzadko się zdarza... nie mogłam sobie tego wybaczyć, ale i bez niego danie było rewelacyjne :)

      Usuń
  9. A czemu mięso drobiowe? Nie mogłoby być, np. wieprzowo-drobiowe, czy wtedy po prostu nie byłoby takie smaczne?:)
    Natalia.

    OdpowiedzUsuń
  10. A czemu mięso jest drobiowe? Nie mogłoby być wieprzowo-wołowe czy wtedy smak nie byłby taki dobry? :)
    Natalia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ogólnie wolę mięso drobiowe/indycze, ale jeśli chcesz wypróbować wieprzowo-wołowe, to myślę, że danie nie straci na smaku :)

      Usuń

Spodobał Ci się przepis?
Skomentuj, będzie mi bardzo miło :).